Kampania serów Turek dobiega końca...
Czas więc na krótkie jej podsumowanie:
8 marca 2014 roku odebrałam niebieską lodóweczkę od Hostów w Galerii Kazimierz, która wyglądała tak:
Po jej otwarciu moim oczom ukazała się taka oto zawartość:
Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam, gdy wypakowałam serki, że jest ich aż tyle :)
Tego samego dnia miałam umówione spotkanie ze znajomymi, na które przygotowałam takiego oto "jeża" oraz porozmawiałam z nimi na temat kampanii i serków
Ale nie usiadałam na laurach - przygotowywałam z serkiem inne przysmaki dla siebie, rodziny, przyjaciół i znajomych.
Były kanapki
Były przystawki
Były obiady
Były również degustacje w pracy
Oczywiście za każdym razem produkty cieszyły się niemalże nieskalaną opinią:
A jaka jest moja ocena dot. serków?
Opakowanie:
Serki mają przyjemny dla oka design
Smak:
Serki są smaczne, delikatne, kremowe, rozpływające się w ustach - po prostu są pyszne.
Zastosowanie:
Idealne jako przekąska, na kanapkę, do sałatek, do mięsa, żurawiny etc.
I na koniec przypomnę jeszcze kilka ciekawostek nt. serków
(dziękuję Streetcom i Turek za te cenne informacje)
A i oczywiście zapraszam na mojego Pinterest'a, gdzie zobaczycie kilka zdjęć zrobionych podczas trwania kampanii: